Biżuteryjne buty ślubne będą haczyły i zniszczą moją sukienkę. MIT!


Broszki – czyli wszystkie ozdoby 3D – kwiaty, kokardy, kryształowe formy jak i widowiskowe pióra. Takie detale są propozycją zdecydowanie do tych sukni ślubnych, które mają rozciętą spódnicę. Kupujesz swoje wymarzone buty ślubne po to żeby było je widać spod sukienki, więc pozwól się im pokazać. Potrzebujecie przestrzeni - broszka, żeby pięknie błyszczała a spod Twojej sukni z każdym krokiem będzie właśnie taki detal ślubny widoczny.

 

Ręcznie szyte ozdoby– perły i kryształy. Nie muszą haczyć, musisz uważnie dobrać materiał w sukni lub na odwrót dobrać takie buty, żeby współgrały z Twoją suknią. Tiul jest delikatny, tak samo muślin czy jedwab – masz taką suknię ? To szukaj ozdób perłowych one nie są kanciaste i szlifowane. Masz gładą spódnicę – to aż wymarzonym detalem jest ręcznie wyszywany kryształ w Twoich ślubnych sandałkach.

 

Zatapiane w atłasie dżeciki, czyli najmniejsze z możliwych kryształowych elementów. Dadzą wrażenie jakby Twoje wymarzone ślubne buciki były oprószone czymś skrzącym. To idealne propozycja do klasycznie długich sukni, bez rozcięcia, objętościowych dołów, czy kilku warstwowych tiuli. A efekt nadal będzie delikatny, GLAMOUR i z błyskiem.

 

Nie wiesz, jak sobie poradzić z doborem butów do swojej sukni? Umów się na przymiarkę. Pomogę Ci. Zapraszam do butiku przy Słowackiego 27/33 w Warszawie.